mar 07 2004

Kolejny problem


Komentarze: 0
Kurcze nio....byłam u Czarka było bardzo miło trochęm się poprzytulaliśmy i pogadaliśmy(tak po koleżeńsku) szczerze to myślałąm że będzie lepiej ale Czarek był zmęczony...:/ wróciłam do domku...długa gorąca kąpiel...bardzo dobrze podczas takich kąpieli rozkminia się nad własnym życiem polecam ale nie za często bo zwariować można:Ppołożyłam się do łóżeczka było dość wcześnie (około23.00) i właśnie gdy już przysypiałam....ktoś zaczął puszczać mi sygnaliki...oczywiście był to Krzysiek...:) ucieszyłąm się że to właśnie on bo po tej kąpieli strasznie smutno mi się zrobiło....zachwile dostałam smska bardzo miłej treści...że teraz jest w pracy i jakoś mu nie idzie...ale jak byśmy razem tam byli to napewno wszystko by się rozkręciło...:) ech fajnie! Zasnęłam w dużo lepszym humorku cuś po 01.00 jak skończylismy gadać...:) Następnego dnia już pod wieczorek gadałam z Czarkiem na początku było fajnie ale później odpowiedziałąm mu cuś dla żartu a on się chyba obraził bo coś mi odburknął i później już tak dziwnie gadał....ja zawzse umiem wszystko speprzyć...nio ale mam nadzieje spotkanka to sobie wszystko wyjaśnimy...chyba:/ w tym samym czasie zaczęłam bawić się z Krzyśkiem w puszczanie sygnałków..zobaczymy co jeszcze dzień dzisiejszy mi przyniesie(chodź niewiele go zostało już) I którego tu wybrać??:/  
(Jeszcze raz serdecznie dziękuej za komentarze) a ja dalej nie wiem którego wybać...POMOCY!! chlip......:(
ewelina_15 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz