cze 11 2004

Narazie mnie nie będzie...


Komentarze: 3

 

 

A wszystko to za sprawą jednej prostej i oczywistej rzeczy....mój tatuś przyłapał mnie o 4.00 nad ranem z Krzyśkiem-20 lat(kolegą Anki)w jednym łóżku....: to nic że my tylko rozmawialiśmy, byliśmy ubrani i wogóle...ale leżeliśmy razem...mój ojciec grzecznie poprosił Krzyśka żeby ten polazł do innego pokoju(nie chciał matki budzić)a z jakieś 30 min. później mój tatuś wywalił Krzycha z chałupy i powiedział że jak go spotka to go zapier***:/ więc jest zajebiście...

A tak na marginesie ja mam przejebane.... pzynajmniej do października....i czeka mnei jeszcze rozmowa z ojcem....jak matki na chacie nei będzie....trzymta kciuki żebym przeżyła:/

ewelina_15 : :
11 czerwca 2004, 22:35
Ewelinko, ja nie mowilam, ze Ty oszukujesz, tylko uprzedzałam, zeby Ci czasami nic takiego do glowy nie przeszlo i zebys nie zaczela sciemniac. A bede (jestem lub tez bylam) z Toba:) Buzka
11 czerwca 2004, 15:37
ale ja nic nie oszukiwałam....powiem szczerze boje się tej rozmowy z nim, ale nie żałuje ani minuty ani najmniejszej sekundy wczorajszo-dzisiejszej nocy,....ani ciut ciut!!
11 czerwca 2004, 15:05
ohoho, jestem z Toba duszą :) Pamiętaj, że najlepiej jest powiedzieć prawdę, niż kłamać, bo kłamstwo ma krótkie nogi :) Buźka. Powodzenia

Dodaj komentarz