O Czarku trzeba zapomnieć nie będzie to wbrew pozorom zbyt trudne, bo szczerze powiedziawszy jakoś bardzo się do niego nie przywiązałam...i dobrze:), co do Krzyśka nio to ten gostek zawsze ma miejsce w moim serduchu jako NAJLEPSZY POCIESZYCIEL ŚWIATA, a zarazem Najfajniejszy koleś to wygłupów czyli mój drugi brat:) i za to Krzyśkowi nalezy się ogromy buziak, dostanie go przy kolejnym spotkaniu;) a tak pozatym nie wspominałam to nie wspominałam tu zbytnio o takim jednym Miśku moim:) jest to chłopaczek w moim wieku, świetnie się dogadujemy, jest zajefajnie przystojny, zawsze mogę na niego liczyć, ale........:( ale on mieszka daleko....za daleko.....a szkoda.....:(
Dodaj komentarz